poniedziałek, 2 września 2013

Rozdział 21 - Odzyskałam siostrzenicę

- Hehe ! Ale się świetnie bawiłam ! Hehe a pamiętasz tego faceta na ławce ? - te słowa z ust Violetty usłyszałam wchodząc do domu , skierowane one były do Esmeraldy .
- Pytanie xD ! Patrzył się na ciebie jakby nigdy nie widział rapującej nastolatki ! - zaśmiała się .
- Cześć Violu ! - odparłam z uśmiechem na twarzy .
- Hej Angie :D ! - przywitała się ze mną siostrzenica .
- Co powiesz na mhm kino , albo coś w tym stylu ? - zaproponowałam .
- Emm , to miłe Angie , ale dziś spotykam się Fran i Cami ... wybacz . - odparła .
- Ehm , nie no wszystko okej . - oznajmiłam i udałam się do kuchni z zaczerwionymi spojówkami . Tam siadłam zrezygnowana i chlipnęłam cherbatkę .
- Coś nie tak kochanie ?! - usłyszałam niski ton głosu . Za nim się obejrzałam zastałam tam Germana , odrazu żuciłam się w jego ramiona a on ucałował mnie w głowę . - Co się dzieję , Angie ? - nie odpowiedziałam jedynie udałam się do sypialni , potrzebowałam jedynie troski i przytulenia bo naprawdę mi tego od jakiegoś czasu brakowało . Zamknęłam się i zaczęłam czytać jeden z tomów , miłosnej a zarazem fantastycznej powieści . Zanużyłam się w opowiadaniu aż tu nagle usłyszałam stukanie do drzwi .
- Proszę ? - odparłam . W progu drzwi pojawiła się smutna Violetta ze zapłakanymi oczami . Żuciłam książkę gdzieś w kąt pokoju i zerwałam się z łóżka w stronę siostrzenicy - Violu , kochanie co się stało?! - ona jedynie przytuliła się do mnie a ja ucałowałam ją w głowę odwzajemniając przytulenie. Usiadłyśmy na łóżku przytulając się , nie męczyłam już Violi pytaniami " co się stało " czemu płaczesz " czekałam na moment kiedy ona sama odezwje się . Minęło kilka minut a Violetta otarła łzy .
-  Bo ...
- Bo co Violu ?
- Ehm , bo zerwałam z Leonem ... - oznajmiła .
- Naprawdę aż tak go kochasz ?! - zapytałam słowami które kiedyś Pablo wypowiedział do mnie . Ona jedynie w odpowiedzi kiwnęła głową twierdzącą i przytuliła się do mnie . Utuliłam siostrzenicę dając jej troskę i miłość . Nagle do pokoju wszedł German nie zauważony przez żadną z nas , widząc mnie i Violette od razu wyszedł z sypialni pozostawiając nas . - Violu wszystko się ułoży , uwierz mi - pocieszałam .
- Jak może się ułożyć ! Jeżeli jak on zobaczy mnie z jakimś chłopakiem , na przykład  z Diegiem staję się zaazdrosny , a potem prawi mi te swoje kazania , w takim momencie jestem w stanie z nim zerwać , ale potem tego żałuję i przepraszam go na wszystkie możliwe powody .... - odparła .
- Kochanie , wiem co czujesz , ewentualnie próbuje sobie wyobrazić , ale chyba bardziej rozumiem Leona...- oznajmiłam patrząc się w stronę okna . Violetta spojrzała na mnie pytająco .
- Co to miało znaczyć Angie ? - spytała a ja jedynie westchnęłam . - powiedz !
- Bo , ja też jestem nie co zazdrosna ... - oznajmiłam .
- O kogo ?! Tata się z nikim nie spotyka ! A Pablo ? Pablo to jedynie z Jackie , a jeśli chodzi o nią to nie musisz być zazdrosna , ona nawet lekcji tańca porpowadzić nie potrafi ! - mówiła .
- Nie chodzi o twojego tate , nie chodzi o Pablo ani o tą Jackie ... - oznajmiłam .
- To o kogo ?! ... - spytała .
- Tylko obiecaj że jak powiem ci o kogo to nie znienawidzisz mnie ! - odparłam .
- Obiecuję ! - wykrzyknęła Violetta .
- Chodzi o ciebie ...
- Emm , nie rozumiem .
- O Ciebie i ... Esmeralde .. - oznajmiłam po czym zastała chwila ciszy . Violetta spoglądała na mnie próbując zrozumieć mnie .  Po chwili wybuchła śmiechem .
- Angie ?! Czy ty siebie słyszysz xD ! O Esmeralde ?!- odparła z śmiechem siostrzenica .
- Viola to nie jest śmieszne , powiedziałam ci bo prosiłaś a teraz się śmiejesz - oznajmiłam i popatrzałam ze smutkiem na zdjęcie z Violettą .
- Ale ty tak naprawdę ? - nie odpowiedziałam na to pytanie - Angie , przepraszam cię !
- Nie musisz , zrozumiem to jeśli przez to że nie jestem z tobą w Studio że teraz spędzamy coraz mniej czasu i że teraz tak jakby Esmeralda mnie zastąpiła ... - Violetta jedynie przytuliła mnie do siebie .
- Jak obca nauczycielka , może zastąpić mi ciocię ?! Angie ! Ja Kocham Cię najbardziej na świecie , dzięki tobie wiem że żyję ! Z tobą przybyla mi muzyka i wspaniała ciocia którą kocham ! I naprawdę gdybym miała wybierać między tobą a Esmeraldą , bez zastanowienia wybrałabym ciebie , nawet jeśli miałabym wybierać między Leonem a tobą , bo naprawdę jesteś dla mnie wszystkim Angie <3 ! - oznajmiła .
- Ehm , kocham cię Violu :* ! - odparłam i przuytuliłam ją do siebie .
- No dobra no to co , idziemy na te lody ? - spytała z  uśmiechem na twarzy Violetta !
- Ale przecież spotykasz się z Fran i Cami .
- Oj tam , przecież mam najwspanialszą ciocie i macochę na świecie , muszę korzystać :D ! - odparła i razem wyszłyśmy przytulone do siebie z sypialni , już wtedy wiedziałam że odzyskałam siostrzenicę .
------------------
I JAK ? XD
Podobał się wam :d !
Komentujcie :*
Mało pip pip xDD ! ( Kierka ) xD !
Przepraszam że takdługo nie pisałam , postaram się nadrobić
A i dziękuję za wejśCIA :d
KOCHAM WAS <3 !

8 komentarzy:

  1. Czekam na NEXT ! :3
    I niech ta kobieta której imienia wolę nie wymawiać znika ! BADUM TSS !

    OdpowiedzUsuń
  2. Kierka ma racje. Nie dobrze mi jak o niej myśle fuj. Czeekam na next <33333

    OdpowiedzUsuń
  3. cudo czekam na nexta a i jeszcze jedno wy****dol esmi!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. AJ ZARĄBISTY ROZDZIAŁA ANDŻII <333333333333333333333333333333333333333333

    ` ~ NIUŃKA ! <333333333 ` ~

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak się cieszę, że Angie odzyskała siostrzenicę. Mam nadzieję, że teraz będę spędzać ze sobą więcej czasu.
    Zapraszam do siebie na nowy rozdział.
    http://historiaviolettycastillo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Super!! Jestem za wyrzuceniem Esmeraldy!!

    OdpowiedzUsuń