- Pablo ? Odbierz proszę ! Ja , ja , ja nie chciałam żeby tak to się skończyło ! Ja nie chciałam cię zranić Pablo ! Wiedz że jesteś moim najlepszym przyjacielem od dzieciństwa Pablo , proszę cię ! Niech to że nie jesteśmy teraz razem nie zepsuje naszej przyjaźni ... proszę cię ... Pablo .... pomóż mi ... - po chwili usłyszałam dźwięk że nagranie zakończyło się i zostało wysłane do Pabla . Zgarbiłam się i zakryłam w dłoniach twarz . Płakałam najprawdzijszymi łzami smutku i bólu . Nagle mój telefon zadzwonił . Na ekranie komórki wyświetliło się śmieszne zdjęcie Violetty który na sekundę ułożył moje wargi w uśmiech . Sięgłam po telefon i przeciągnęłam palcem po ekranie .
- H - H - Halo ? - jąkałam się do słuchawki .
- Angie ! - odparł głos w telefonie . - Angie ! Tata do mnie dzwonił ! Nie pokoji się o ciebie ! Sądzi że od niego nie odbierasz ! Co się dzieję Angie ? Gdzie jesteś ? ... Halo Angie ! .. Angie Halo ! ... Halo Angie co się dzieję ! Angie !! Proszę cię Angie !! Halo ! Halo !!! - zapłakałam tylko do słuchawki i zostawiłam ją na ławce następnie pobiegłam w stronę cmentarza . Przechodząc przez nagrobki ustawione na cmentarzu spoglądałam tylko przed siebie . Nagle stanęłam przed Grobem na którym było napisane :
" Tu spoczywa w spokoju
Maria Castijo lat 32
cierpiący w tęsknocie : Matka , Mąż , Córka i Siostra . "
Czytając to uroniłam łzy na nad grobek . Uklękłam przed siostrą brudząc sobie w błocie swoje białe spodnie . Podarowałam jej róże i ucałowałam zdjęcie siostry .
- Marijo ... ty nie powinnaś umrzeć to ja powinnam ! Odebrałam ci męża i jestem za to ukarana ! Proszę cię wróć do mnie ! Tak bardzo mi cię brakuję ! Gdybyś była ze mną teraz nie musiałabym kłamać i nie zakochałabym się w Germanie i nie straciłabym Pabla proszę cię ! Tak bardzo , bardzo mnie cię brak . Proszę cię ! Proszę ... ja cię tak bardzo kocham ! Wróóóć !!! - nagle z cichych próśb i żalów klękłam i spojrzałam do góry niespodziewanie nagle zaczął padać deszcz a ja głośniej krzyczałam - PROSZĘ CIĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! WRÓÓÓÓÓÓÓÓĆ !!!!!!!!!!!!!!!! - krzyczałam te słowa do nieba . Nagle rozpętała się burza . Słyszałam łamane gałęzie drzew i krzyki ludzi uciekających przed burzą . Ja jedynie płakałam przed grobem siostry nagle ktoś podbiegł do mnie i zakrył mnie swoją kurtką .
- German ? - spytałam .
- Tak , kochanie , ale chodźmy już z stąd ! - German chwycił mnie za dłoń . Widząc że się trzęsę z zimna przyciągnął mnie do siebie i przytulił . - Masz sine usta ... - oznajmił . Ja spojrzałam na niego i przybliżyłam się do niego po czym on zaczął mnie całować . Delikatnie odwzajemniałam każdy pocałunek . Nagle czułam w środku ciepło jakby byłam rozpalona . Spojrzałam niespodziewanie w stronę samochodu Germana . Siedziała w nim Violetta rysująca serduszka na szybie zauważyła że ją widzę . Nagle w tych serduszkach widniał napis : A + G = ♥ . Uśmiechnęłam się w stronę Violetty . German nagle przestał mnie całować objął mnie i zaprowadził do samochodu . Niespodziewanie z samochodu wyskoczyła Violetta . Otwierając drzwi uderzyła Germana w nos .
- Angie !! - wykrzyknęła Violetta - Odbiło ci ?! Tak bardzo się o Ciebie martwiłam !!! - Violetta przytuliła mnie do siebie . Miałam swoją kochającą rodzinę o której zawsze marzyłam .
- Violetta ! Jestem mokra ! I ... German - zaśmiałam się . Spojrzałam na narzeczonego który trzymał się za nos piszcząc niczym dziewczynką .
-Tatku ! Nic ci nie jest ?! - odparła trzymając mnie za dłoń Violetta . Podeszła do ojca nadal trzymając mnie .
-Nie nie , Violetta , nic mi nie jest oprócz tego że mam złamany nos ! - wykrzyknął German . Violetta zaśmiała się i spojrzała na mnie ściskając mnie najmocniej .
- Oj Violu ! Zaraz mnie udusisz ♥ ! - oznajmiłam siostrzenicy . - Hehehehe nawet Rafa mnie tak nigdy nie ściskał jak ty kochanie ! Hehehehehe , Violetta !
- Że kto cię tak nie ściskał ?! Jaki Rafa ? - odparł biedny obolały trzymający się za nos German .
- Kocham Cię ! ♥ I już cię nigdy , ale to nigdy nie puszczę ♥ - oznajmiła Violetta .
- Ja też Cię Kocham Violu ♥ ! .. Ale musisz mnie puścisz bo innaczej mnie udusisz ! ;* - oznajmiłam . Poczym siostrzenica mnie puściła , ucałowałam ją w czółko a następnie wszyscy wsiedliśmy do samochodu . W domu wszyscy przywitali nas radośnie . Po kolacji udałam się do swojej sypialni . Chcąc otworzyć drzwi German chwycił mnie za rękę i przyciagnął do siebie .
- Nie te drzwi kochanie , nie te drzwi ♥ ! - oznajmił German .
- German nie wygłupiaj się ! Nie mam dziś humoru ... - słysząc te słowa German pocałował mnie namiętnie . Nie chciałam żeby przestał . Po chwili szepnął mi do ucha ciche i słodkie " Dobranoc ♥ " . Po czym udał się do swojego pokoju . Już chwycił klamkę po czym krzyknęłam .
- GERMAN ! - on spojrzał na mnie zdziwiony . - Kocham Cię ♥
- Ja Ciebie też Angie ♥ - poczym wszedł do swojego pokoju . Ja weszłam szybko do swoj sypialni założyłam bielizne od Germana i położyłam się spać . Nie potrafiłam zasnąć . Spojrzałam na zegarek na którym widniało " 01.43 " . Wstałam z łóżka i udałam się do sypialni narzeczonego . Zapukałam i w odpowiedzi usłyszałam ciche "proszę " weszłam do pokoju kochanego i stanęłam w progu . On odłożył książke i wstał zauważając mnie .
- Angie coś się stało ? - spytał troskliwie .
- Tak , miałeś szwagrze rację ... wtedy pomyliłam drzwi ♥ - słysząc te słowa German podszedł do mnie wziął mnie na ręce i położył na łóżku po czym zgasił lampkę i przytulił się do mnie przykrywając nas . Po czym namiętnie pocałował a ja odwzajemniałam jego pocałunki łapczywie , tego mi brakowało ♥ . Po paru minutach zasnęłam w ramionach ukochanego i przespałam całą noc . ♥
------------------------------------
Długi i romantyczny rozdział <3 !
Podobał się ? ;*
Uhuhuhuhhu *.* Mam nadzieję że taaak ;3 <3 !
Komentujcie ;*
genialne czekam na nexta
OdpowiedzUsuńDziękuję ;*
UsuńJak zawszee <3
Taki romantyczny ze Ach... Rozplynelam sie... Szlaejesz z serduszkami :D
OdpowiedzUsuńCieszę się że blog wpływa tak na czytelników ^^
UsuńJa szaleje ? ;O XDDD
AAAA <33333333 NAJLEPSZE <3 :* <3333333333333333333333333333333333
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
OdpowiedzUsuńCoś pięknego. Chociaż na początku prawie popłakałam się razem z Angie.
OdpowiedzUsuńhttp://historiaviolettycastillo.blogspot.com/
Świetne chce dalej <3
OdpowiedzUsuńżeczywiście szwagrze, pomyliłam drzwi... dobiło mnie
OdpowiedzUsuń